Już jakiś czas zabieram się do tego by napisać post na temat brwi.
Dlaczego? Bo są one BARDZO ważne w makijażu.
Zazwyczaj skupiamy się na makijażu oczu a niestety często wiele z nas zapomina o brwiach. Czasami nie potrafimy docenić ich roli w naszym wyglądzie a przecież makijaż bez ładnie podkreślonych brwi jest jak obraz bez ramy. Brwi są właśnie taką ramą dla naszych oczu, potrafią wyostrzyć nasze spojrzenie, zmienić je, sprawić by było łagodniejsze lub bardziej drapieżne. Mogą również zmienić wyraz twarzy... mogą odmłodzić lub postarzyć... upiększyć lub oszpecić - dlatego warto poświęcić im parę chwil!
A. REGULACJA BRWI
Nie jestem ekspertem od brwi i wszystko o czym będę pisać jest tylko powielaniem powszechnie uznanych kanonów oraz szczyptą moich osobistych przemyśleń w tym temacie ale postaram się uzupełnić waszą wiedzę o kilka rad, które wynikają z mojego doświadczenia w pielęgnacji brwi. Pierwszą i najważniejszą rzeczą o której musicie pamiętać to to aby brwi nie były zbyt krzaczaste, ani zbyt cieniutkie! W obu przypadkach wygląda to bardzo źle, uwierzcie mi na słowo. Poszperałam troszkę w sieci i posłużę się przykładami, które tam znalazłam...
Jeśli ktoś uważa, że tak wyregulowane brwi są ładne to niestety jest w błędzie. Do tego kreska czarną kredką i wyglądamy jak gorąca 90-cio letnia pudernica - ale człowiek uczy się na błędach. Ja również z wielkich krzaczastych brwi, które postanowiłam pewnego dnia wyregulować, w początkach moich zmagań, zrobiłam śmieszne paseczki i dopiero po jakimś czasie, przeglądając zdjęcia z wakacji zauważyłam jak się wtedy oszpecałam... i cóż z tego, że makijaż miałam zazwyczaj piękny, skoro i tak uwaga większości osób skupiała się na moich "wyskubańcach" które niszczyły cały efekt :/
A zobaczcie co tutaj znalazłam hahaha :) =>
No i wszystko jasne ;)
Tak więc na początek kilka podstawowych wiadomości, które każda z Was posiadać powinna jeśli zdecyduje się na regulację brwi...
Już wszystko tłumaczę :)
Aby wyznaczyć klasyczny kształt naszym brwiom potrzebny nam będzie patyczek (może być ołówek lub pędzelek do makijażu :P )
1. Przykładamy jeden koniec patyczka do skrzydełka nosa a drugi koniec kierujemy do wewnętrznego kącika oka (tak jak na rysunku - pionowy patyczek) - w tym miejscu powinien zaczynać się nasz łuk brwiowy. Tak samo wyznaczamy ten punkt na drugim oku. Między tymi punktami nie powinno być włosków, wszystkie powinny być usunięte, gdyż są tam zbędne
2. Teraz przykładamy jeden koniec patyczka do skrzydełka nosa a drugi koniec kierujemy w stronę źrenicy ale nie przechodzi on przez środek źrenicy tylko 'muska' jej zewnętrzną część - i tak wyznaczamy najwyższy punkt brwi
3. I na koniec przykładamy jeden koniec patyczka do skrzydełka nosa a drugi kierujemy w stronę zewnętrznej części oka - w tym miejscu powinien zakończyć się nasz łuk brwiowy. Jeżeli jest on za długi - wyrywamy włoski wystające poza wyznaczony punkt. Jeśli jest on za krótki - musimy go dorysować, ale o tym później
Teraz kolejna zasada - usuwamy włoski od dołu, od strony oka a nie czoła! Oko wyda się wtedy większe i przede wszystkim będzie nam łatwiej zachować ładny łuk. Nie wiem czy kiedykolwiek przyglądaliście się swoim brwiom ale włoski naturalnie same układają się w bardzo korzystny dla naszej twarzy łuk, tak więc wystarczy wyskubać kilka za nisko położonych włosków i zaczynając od wewnętrznej strony brwi wyrywać kolejno włoski z ich naturalnym biegiem. Na początku ostrożnie, lepiej powtórzyć czynność za jakiś czas i dopracować łuk niż wyskubać za dużo bo często włosy mogą nigdy nie odrosnąć! Ja sama po swoich ekscesach z brwiami mam kilka luk, które już chyba nigdy się nie zapełnią :( Ale człowiek na błędach się uczy...
Jeśli wydaje się Wam to zbyt trudne to szczerze polecam wizytę u kosmetyczki! Koszt takiego zabiegu jest na prawdę niewielki a specjalistka wykona ten zabieg poprawnie i nada naszym brwiom najlepszy kształt. A później już z górki - tylko pielęgnować efekt jaki udało się uzyskać kosmetyczce i nie dopuszczać do zarastania i zanikania łuku. Wystarczy raz na dwa/trzy dni wyskubać parę włosków, które zaburzają nam efekt i rosną poza linią brwi. Pamiętajcie, że raz dobrze wyregulowane brwi jest dużo łatwiej utrzymać niż nadać im kształt z 'krzaczastych chaszczy' ;)
No dobrze ale co jeśli TO już się stało? Wyskubałyśmy za dużo :( Ojej, krzyk słychać w całym bloku i w domkach jednorodzinnych alejkę dalej :P CO ROBIĆ????
Po pierwsze należy wyrzucić pęsetę do kosza, albo oddać przyjaciółce - żeby nie kusiła! Bo my kobiety lubimy swoje zrobić i prędzej czy później najdą nas myśli aby coś tam może poprawić? :P NIE! Trzy miesiące kary za zachłanność w wyrywaniu brwi i mamy nowe krzaczki z których można już uformować piękne brwi. Wiem, że dla niektórych to bardzo długo ale uwierzcie mi - warto! Dla późniejszych efektów - WARTO! Dacie rade!
- Brwi depilujemy zgodnie z ich wzrostem!
- Przed depilacją brwi można przyłożyć do ich kostkę lodu. Dlaczego? Obkurczymy w ten sposób naczynia krwionośne i zmniejszymy ból przy wyrywaniu włosków
- Aby lepiej widzieć jak układają się brwi warto je wcześniej przeczesać
- Bardzo ważne przy depilacji jest odpowiednie oświetlenie
- Zbyt krzaczaste brwi sprawią wrażenie zaniedbanej twarzy, zbyt cienkie będą wyglądać groteskowo
- Ostatnio modne stały się gęste i grube brwi - nie przesadzajmy jednak za bardzo z nieładem
Brwi a kształt twarzy
twarz owalna - możemy zostawić naturalny rysunek brwi, jeśli układa się on w w kształt łagodnego łuku (niemal półokrąg). Powinny być cieńsze na końcach.
twarz okrągła - najlepsze są brwi o kształcie lekkiego trójkąta (nigdy okrągłe!), ponieważ optycznie nieco wydłużają buzię.
twarz podłużna - najlepsze sa szerokie brwi, wygięte w delikatny łuk. Powinny być niemal proste, ale na końcach jednak lekko muszą opadać w dół.
twarz trójkątna - szerokie czoło wyda się węższe, jeśli odpowiednio wymodelujemy brwi. Powinny unosić się lekko ku górze przy końcach.
Oczywiście nie chodzi o ślepe trzymanie się wyżej wymienionych reguł. Najważniejsze jest to aby brwi ładnie komponowały się z całą naszą twarzą, oczami (gdyż są ich ramą) oraz były dopełnieniem całego makijażu ;)
Dopracuj szczegóły ;)
Jeżeli brwi są już wydepilowane warto popracować teraz nad włoskami rosnącymi na utworzonym przez nas łuku
- warto wykonać hennę brwi. UWAGA! Najlepiej dzień po regulacji aby w miejscach wyrwanych włosków nie osiadła henna i nie zrobiła szpecących kropeczek! Po hennie łuk będzie się wydawał dużo bardziej wyraźny - bardziej wyraziste spojrzenie! Pamiętajmy jednak o dobrym doborze koloru brwi
- jeżeli niektóre włoski przy dotykaniu twarzy są zbyt długie i zaburzają łuk, warto je przyciąć
- Najbardziej zewnętrzną część brwi depilujemy najostrożniej! Włoski znajdujące się pod nią muszą być absolutnie usunięte. Zawsze po depilacji sprawdź tę część twarzy gdyż niechciane włoski mogą zepsuć cały efekt!
- Stosuj odżywki na brwi - one również tego potrzebują. Nie musisz wydawać fortuny na drogeryjne specyfiki. Wystarczy co jakiś czas nałożyć na nie mieszankę zrobioną w domu (tanie składniki dostępne w aptekach lub sklepach zielarskich - olejek rycynowy + ampułka z witamina E) starczy na wieeeele aplikacji i nie szarpnie nas po kieszeni ;)
- Przy mocniejszych makijażach POMALUJ RÓWNIEŻ BRWI! Jak to zrobić? Jak ja to robię? O tym będzie kolejny post, tak więc cierpliwości ;)
A póki co zapraszam na mojego funpage na facebooku => Anaflower make-up (klik) ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz